Czy kawa rano to dobry pomysł?

Ocena: 4.5 na podstawie 149 głosów. | 25 czerwca

Wielu z nas nie wyobraża sobie poranka bez filiżanki gorącej kawy.

Ten uwielbiany na całym świecie napój dostarcza bowiem kofeiny, która doskonale pobudza i dodaje energii.

Czy jednak picie kawy o poranku to zdrowa opcja?

Przeciwnicy picia kawy do śniadania twierdzą, że kofeina zakłóca działanie kortyzolu, którego poziom o poranku jest najwyższy.

Najlepszy czas na kawę określany jest między 9.30 a 11.30. Czy to przekona jednak miłośników porannej małej czarnej?

Tematy:Pomarańcza Kokos Olej kokosowy Kawa czarna Konina (mięso z konia)

Kawa o poranku, czyli profity z picia kawy

Kawa to napój dostarczający nie tylko kofeiny – to skarbnica antyutleniaczy, które doskonale wspomagają pracę serca.

Wywierają one ponadto zbawienne działanie na układ nerwowy, a przecież koncentracja o poranku jest bardzo pożądana, prawda?

Ponadto kawa wspomaga trawienie, reguluje pracę wątroby oraz dba o florę bakteryjna jelit.

Działanie kofeiny

Wróćmy na moment do kofeiny, bo to jej działanie jest rano szczególnie pożądane.

Kofeina powoduje delikatne rozszerzenia światła naczyń krwionośnych i przyspieszenie akcji serca, co skutkuje lepszym dotlenieniem tkanek.

Bezpośrednio wpływa na pobudzenie układu nerwowego i redukuje bóle głowy.

Pozwala więc rozbudzić się po odpoczynku nocnym i zacząć dzień z energią.

Czy są jakieś ograniczenia w piciu kawy o poranku?

Kawa rano to naprawdę dobry pomysł, ale trzeba wiedzieć, jakiemu śniadaniu powinna towarzyszyć.

Picie kawy na czczo zdecydowanie odpada – kawa może podrażnić błonę śluzową żołądka i spowodować zgagę.

Także niefortunne połączenie kawy i niektórych pokarmów, często spożywanych na śniadanie, może przynieść niezamierzony efekt.

Z czym nie łączyć picia kawy po przebudzeniu?

Przykładem może być kawa połączona z sokiem pomarańczowym - może mocno zakwasić organizm, zwłaszcza jeśli pijesz sok z kartonu, a nie świeżo wyciskany.

Ten pierwszy pozbawiony jest wielu składników odżywczych, ten drugi – posiada mnóstwo antyutleniaczy i ma mniejsze tendencje do zakwaszenia i podrażnienia żołądka.

Zacznij zatem dzień od szklanki wody niegazowanej, a chwilę potem zjedz pożywne śniadanie. Wtedy możesz zacząć popijać małymi łykami kawę.

Na czczo tylko kawa kuloodporna

A jeśli koniecznie musisz wypić kawę na czczo – postaw na kawę kuloodporną.

Zawarty w niej olej kokosowy osłoni błonę śluzową żołądka przed drażniącym działaniem kawy, ponadto średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe przetransportują kofeinę bezpośrednio do układu nerwowego.

Solidne, zdrowe i bezpieczne pobudzenie o poranku gwarantowane!